W pierwszej środowej walce Polka wygrała z Gulnozą Matniyazovą z Uzbekistanu. W drugiej rundzie Kasia Kłys walczyła z aktualną wicemistrzynią świata Hiszpanką Marią Bernbaeu. Walka była wyrównana i dopiero tuż przed końcem nasza zawodniczka została ukarana karą shido. Mimo ambitnej postawy nie udało jej się odrobić strat i niestety odpadła z turnieju. Hiszpanka zajęła 5 miejsce.
To był 3 start Katarzyny na Igrzyskach Olimpijskich. W Pekinie w 2008 roku i w Londynie w 2012 roku odpadła w pierwszej rundzie.